Archiwum miesiąca: luty 2022

Na czy w zielonej Ukrainie?

Kiedy polityka wkracza do języka, to dziwne rzeczy niekiedy się dzieją.
Język, jak wiemy,
primo – jest tworem żywym, zmieniającym się, kiedy tylko sam zechce; zaś
secundo – jest tworem nielogicznym, za co go tak bardzo lubimy.
Nie tylko nasz język polski.
Każdy żywy język (czyli nie piszę o: esperanto, fortranie, pythonie itp. ale o polszczyźnie, o języku angielskim, francuskim czy luba zwanym też baluba) zmienia się i nie trzyma własnych zasad.
Dzisiaj opowiem, co wiem o jakże aktualnej kwestii.

Dawna Ukraina

Czytaj dalej